Siła, energia i Alko Komando czyli koncert Wödar i Royal Spirit

Dzień Kobiet w tym roku obfitował w muzyczne wydarzenia. Ja zdecydowałam się na koncert Wödar i Royal Spirit w łódzkiej Przechowalni. Było warto.

O zespole Wödar słyszałam wiele dobrego od Redaktorki portalu Rock Kompas. Stwierdziła krótko: „Są zajebiści. Spodoba Ci się ich koncert”. No i miała rację.

Nie ukrywam, że zanim poszłam, posłuchałam ich na spoti. No ok. Zapowiada się obiecująco. Zawsze mogę wyjść 🙂 Na szczęście nie musiałam. Na ich koszulkach widnieje hasło „Siła. Energia. Bimber”. Na pewno nie można im odmówić siły i energii. Jeśli ktoś liczy na ckliwe ballady, to się przeliczy. Od początku do końca Panowie zarażają ze sceny swoją energią i wchodzą z publicznością w interakcję. Ich twórczość oscyluje co prawda wokół dwóch tematów, czyli alkoholu i seksu, ale czy to źle? Zwłaszcza, że teksty nie pozbawione są humoru. Zresztą niektóre traktują o prawdziwych problemach, takich jak zamknięte w niedzielę sklepy gdy jest się na kacu. Znacie? Rozumiecie problem? No właśnie…

Nie tylko na teksty warto zwrócić uwagę. Wödar są po prostu dobrymi muzykami. Jeśli więc ktoś nie lubi powyższej tematyki, powinien wybrać się na ich koncert choćby ze względu na muzykę. Oraz walor edukacyjny…. Przykładem niech będzie… „patefon” 😀 (Ci, którzy byli, wiedzą o co chodzi 🙂 )

Reasumując koncert świetny. Szkoda tylko, że tak mało ludzi się bawiło 🙁 Mam nadzieję, że kolejne występy przyciągną znacznie większą publiczność. Warto 🙂

Kolejnym zespołem był Royal Spirit czyli starzy wyjadacze na łódzkiej (i nie tylko) scenie punkowej. AlkoKomando. Nie dało się nie zauważyć, że to na nich przyszła znaczna większość ludzi. Powiedzieć, że pogo i zabawa na całego” to jak nie powiedzieć nic. Dobrze, że dzięki takim zespołom ci młodsi stażem mają możliwość pokazać się szerszej publiczności.

Pełną relację znajdziecie na naszym FB oraz mojej stronie poświęconej fotografii koncertowej – Photo Mota